Właściciel tego psa zmarł, lecz zwierzę cały czas go pamięta i tęskni…

Codziennie napotykamy na dowody, że psy są najlepszymi przyjaciółmi człowieka. Dowodzi tego również historia psa Zozo z Turcji. Jego ukochany pan zmarł w lutym 2014 roku. Zozo pogrążył się wtedy w głębokim smutku…
Nie chciał jeść ani się bawić. Mimo że został szybko adoptowany przez nową kochającą rodzinę, widać było, że nie może wrócić do siebie po stracie. Pewnego dnia, gdy syn zmarłego przyszedł na grób ojca, zobaczył tam coś, co go niezmiernie zaskoczyło i wzruszyło. Zozo leżał na grobie jakby starając się być jak najbliżej swojego pana.
Nowi opiekunowie wyjaśnili, że pies codziennie odwiedza grób i spędza tam kilka godzin.
Każdego dnia, niezależnie od pogody. Pokazuje w ten sposób jak bardzo brakuje mu jego pana i najlepszego przyjaciela.
Ten mężczyzna musiał być niezwykłym opiekunem dla swojego psa, skoro zaskarbił sobie tak wiele jego uczucia. Więź między Zozo, a jego właścicielem musiała być niezwykle silna.
Psy to najbardziej wierne i kochające zwierzęta. Samo patrzenie na cierpienie Zozo sprawia ból każdemu miłośnikowi zwierząt.
Źródło: tierfreund.co
Twoja reakcja?

Super
16

Ha ha
0

Wow
5

Smutny
123

Zły
3
Zostaw swój komentarz